I to dużo! Właściwie prawie wszystkie na raz. Nie zawsze w związku z tym jest tak często uśmiechnięta, jak wcześniej, ale nie jest źle... czasem można pannę śmieszkę złapać :):
sukieneczka zara, body h&m, legginsy minymo
słodkie!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
ale słodka śmieszka.
OdpowiedzUsuńa sukienka to może Zara home? widziałam tam chyba taką, teraz żałuję, że nie kupiłam.
OdpowiedzUsuńMała przesłodka :)
sukienka kupiona co prawda z metka, ale na allegro, więc kompletnie nie wiem :). Do prawdziwych sklepów "wypuszczam" się bardzo rzadko- buszuję głównie po internetowych ;). dzięki za miłe komentarze :)
OdpowiedzUsuń